W piątek 29 grudnia w godzinach porannych z powodu trudnych warunków na drodze – gołoledzi doszło do trzech zdarzeń drogowych.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło na DW494 w Chudobie. We wczesnych godzinach porannych kierujący Volkswagenem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. W samochodzie jechała także pasażerka.
Około godziny 7:20 świadek zauważył rozbity pojazd w rowie i powiadomił o tym służby. Po przyjeździe na miejsce w samochodzie nikogo nie było. Policjanci ustalili właściciela samochodu, a ten wskazał kto prowadził pojazd. Okazało się, że osoby jadące Volkswagenem pojechały do szpitala samochodem, który się zatrzymał. Na szczęście nic im się nie stało. Kierujący był trzeźwy.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1100 złotych oraz 10 punktami za niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.
Około 100 metrów od miejsca działań służb doszło do kolejnego zdarzenia. Tym razem kierujący samochodem dostawczym Mercedes stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Auto zatrzymało się na boku. Na szczęście kierującemu nic się nie stało. Został on ukarany mandatem karnym w wysokości 100 złotych oraz 10 punktami za niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.
Do zdarzenia w Chudobie zadysponowano zastępy z JRG Kluczbork, JRG Olesno, OSP Chudoba, policję.
Około godziny 8:45 doszło do kolejnego zdarzenia. Tym razem w pobliżu Kuniowa. Kierująca samochodem osobowym jadąca od strony Kuniowa w kierunku Jasienia, tuż przed skrzyżowaniem z DK45 wpadła w poślizg. Auto obróciło się kilka razy na drodze i uderzyło w barierę energochłonną.
Na szczęście tak jak w poprzednich dwóch zdarzeniach kierującej nic sie nie stało.
Do zdarzenia zadysponowano zastęp z JRG Kluczbork i policję.
Foto: Pomoc drogowa Lechmot – 533 994 444, OSP Chudoba








