W czwartek (10 lutego) w godzinach porannych doszło w Brzegu do groźnie wyglądającego zdarzenia.
27-letni kierujący samochodem Volkswagen potrącił 73-letniego pieszego. Do zdarzenia doszło na pasach na ul. Łokietka w Brzegu.
Chociaż policja przebadała kierowcę na obecność alkoholu i okazało się, że był trzeźwy, to z relacji naocznych świadków wiemy, że zachował się dość dziwnie, gdyż zamiast pozostać na miejscu zdarzenia, zjechał na pobliską stację benzynową Orlen. Trudno powiedzieć czemu tak się stało.
– O godz. 6:20 doszło do potrącenia 73-letniego mężczyzny. Pojazdem kierował 27-latek. Kierowca był trzeźwy, a poszkodowany mężczyzna został przewieziony do szpitala. W tej chwili trwa ustalanie okoliczności tego zdarzenia – powiedziała nam Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.
Na pochwałę zasługują dwaj kierowcy świadkowie zdarzenia, którzy zachowali się bardzo odpowiedzialnie. Białym samochodem widocznym na zdjęciu kierował mężczyzna, który widział całe zajście z odległości kilku metrów. To on udzielał pierwszej pomocy poszkodowanemu i zaalarmował służby.
Chwilę po nim do akcji dołączył pan Bartosz, kurier jednej z firm, który zabezpieczył teren zdarzenia, ustawiając odpowiednio swój samochód i rozstawiając trójkąt ostrzegawczy.
Z informacji uzyskanych od policji wiemy, że ustalane są okoliczności zdarzenia, gdyż konieczne jest wyłonienie winowajcy.
Źródło: glospowiatu24.pl