Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze było przyczyną zdarzenia drogowego, do którego doszło w piątek 15 lutego kilkanaście minut przed godziną 10.
Kierowca ciężarowego volvo (cysterny z mlekiem) stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Dokładne przyczyny zdarzenia ustala policja.
We wtorek 13 listopada około godziny 23:30 w miejscowości Kąty Opolskie, na granicy powiatów krapkowickiego i opolskiego w ciągu drogi wojewódzkiej 423 doszło do zdarzenia drogowego z udziałem ciągnika siodłowego z naczepą typu cysterna przewożącą cement.
Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów wynika, że kierowca chcąc ominąć zwierzę, które wybiegło na drogę stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego ten przewrócił się na bok zjeżdżając do przydrożnego rowu i blokując jezdnię.
Kierowca zestawu pojazdów z obrażeniami został zabrany do szpitala, pracujący na miejscu strażacy musieli przepompować olej napędowy z uszkodzonego baku ciągnika. Straty wyceniono na 250 tysięcy złotych.
Do zdarzenia zadysponowano łącznie 9 zastępów straży pożarnej z JRG 1 Opole, JRG Krapkowice, OSP Przywory i OSP Odrowąż, policję oraz pogotowie ratunkowe.
W poniedziałek 5 listopada kilka minut przed godziną 14 do dyżurnego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kluczborku wpłynęło zgłoszenie o pożarze obory w miejscowości Proślice.
Na miejsce zdarzenia dyżurny natychmiast skierował pierwsze siły i środki z jednostek OSP i JRG Kluczbork.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że pożar panuje wewnątrz obory o wymiarach około 80x10m.
Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy przystąpili do gaszenia pożaru podając na palący się obiekt trzy prądy wody w natarciu, już przed dojazdem na miejsce pożaru strażaków właściciel ewakuował na zewnątrz obiektu 50 sztuk bydła. Niestety jednej jałówki nie udało się uratować.
Przyczyną pożaru najprawdopodobniej były prace remontowe w środku obiektu.
Straty spowodowane pożarem oszacowano na kwotę 5 tysięcy złotych, a uratowane mienie na kwotę 100 tysięcy złotych.
Do działań skierowano 9 zastępów straży pożarnej w sile 39 ratowników w tym cysternę z JRG Kluczbork.
Na miejscu pożaru obecny również był Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku.
W niedzielę 30 września o godzinie 11:50 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kluczborku przyjął zgłoszenie o pożarze na terenie ogródków działkowych przy ulicy Miarki w Kluczborku.
Na miejsce natychmiast skierowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Kluczbork.
Po dojeździe na miejsce i rozpoznaniu okazało się, że pali się sterta gałęzi i pozostałości roślinnych, KDR poprosił o zadysponowanie dodatkowych sił i środków.
Dyżurny na miejsce zadysponował dodatkowo dwa zastępy z OSP Kuniów i cysternę z JRG Kluczbork oraz patrol policji.
Przypuszczalną przyczyną pożaru było iskrzenie spod kół przejeżdżającego pociągu.
W niedzielę 26 sierpnia kilka minut po godzinie 17 do strzeleckich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej numer 94 pomiędzy Izbickiem i Suchą.
Z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn doszło do zderzenia samochodu osobowego i ciężarowego typu cysterna (przewożącego mleko) .
Wiemy, że jedna osoba jadąca samochodem osobowym zginęła na miejscu. Kierowcę ciężarówki z doszczętnie rozbitej kabiny strażacy musieli wydobyć przy użyciu narzędzi hydraulicznych.
Do działań skierowano po jednym zastępie straży pożarnej z JRG Strzelce Opolskie, OSP Izbicko, OSP Krośnica, zespół ratownictwa medycznego, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe Ratownik 23 HEMS Opole i policję.
Droga jest zablokowana.
-----------------------------------[AKTUALIZACJA] 26.08.2018 19:55
Z informacji, które udało nam się pozyskać, w wypadku zginął 65-letni mężczyzna jadący toyotą. Wg wstępnych informacji wynika, że do wypadku czołowego obu pojazdów doszło w trakcie manewru wyprzedzania wykonywanego przez samochód osobowy.
Samochód ciężarowy po zderzeniu znalazł się poza drogą, na boku, wbity kabiną w drzewo. Naczepa wraz z ładunkiem mleka przewróciła się. Do wydobycia kierowcy ciężarówki strażacy musieli użyć kilku zestawów narzędzi hydraulicznych.
Poszkodowany mężczyzna, prowadzący cysternę został przetransportowany do szpitala w Opolu drogą lotniczą.
Kierowcy jadący drogą krajową nr 94 muszą liczyć się poważnymi utrudnieniami w ruchu przez kolejne kilka godzin. Przed służbami drogowymi zadanie przepompowania mleka z cysterny i jej przyczepy oraz uprzątnięcie miejsca wypadku.
Dokładne przyczyny i przebieg zdarzenia ustala policja i prokuratura.
W piątek 20 kwietnia chwilę po godzinie 23:50 dyżurny Stanowiska Kierowania KP PSP w Kluczborku przyjął zgłoszenie o pożarze obory w miejscowości Krzywiczyny w gminie Wołczyn.
Na miejsce natychmiast skierowano pierwsze jednostki. Po dojeździe i rozpoznaniu kierujący działaniami ratowniczymi ustalił, że siły i środki są nie wystarczające. Pożarem objęty był cały obiekt.
Na miejsce skierowano dodatkowe zastępy OSP z gminy Wołczyn i cysternę z JRG Kluczbork.
W kierunku pożaru podano dziewięć prądów gaśniczych.
Przyczyną pożaru było podpalenie.
Sprawą zajmują się kluczborscy policjanci.
W niedzielę 8 kwietnia tuż przed godziną 12:00 dyżurny Stanowiska Kierowania KP PSP w Kluczborku przyjął zgłoszenie o pożarze lasu w miejscowości Skałągi.
Po dojeździe na miejsce pożaru KDR potwierdził zgłoszenie, że pali się młodnik na obszarze około 3 hektarów i siły i środki na miejscu są niewystarczające.
Na miejsce skierowano kolejne jednostki z okolicznych OSP, oraz cysternę z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Kluczborku jak również oficera operacyjnego powiatu.
W sumie w działaniach gaśniczych udział brało 11 zastępów straży pożarnej, oraz służby nadleśnictwa.
Zadysponowano:
- 4 x JRG w Kluczborku
- 2 x OSP Bogacica
- 2 x OSP Gierałcice
- 2 x OSP Wołczyn
- OSP Skałągi
Na tą chwilę nie wiadomo co było przyczyną pożaru - sprawą zajmuję się policja.
Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno – Ekologicznego „Kędzierzyn-Koźle” została zadysponowana do wypadku cysterny w miejscowości Rudy w powiecie raciborskim (województwo śląskie).
Do zdarzenia doszło w piątek 16 marca 2018 roku po godzinie 13.
Kierowca samochodu ciężarowego, przewożący w cysternie płynną siarkę, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Na miejsce zadysponowano zastępy z województwa śląskiego oraz SGRChem-Eko „Kędzierzyn-Koźle”.
Trzy osoby zostały poszkodowane po zderzeniu samochodu osobowego z ciężarowym na skrzyżowaniu ulicy Wojska Polskiego z Aleją Lisa w Kędzierzynie Koźlu.
We wtorek po godzinie 13:30 na skrzyżowaniu doszło do zderzenia ciężarowego dafa – cysterny i fiata uno.
Pomocy medycznej udzielono trzem osobom.
Dokładne przyczyny zdarzenia ustala policja.
Jedna osoba została poszkodowana w wyniku wypadku do jakiego doszło na 232 kilometrze autostrady A4 na nitce w kierunku Wrocławia.
Do wypadku doszło w piątek 11 sierpnia tuż przed godziną 10.
Kierowca renault traffic najechał na tył cysterny.
Na szczęście naczepa nie przewoziła żadnej zawartości.
W wyniku zdarzenia jedna osoba (kierowca busa) została poszkodowana.
Na czas działań jeden pas oraz pas awaryjny zostały wyłączone z ruchu.
Kilkaset metrów dalej na samochody stojące w korku najechał kierowca osobowego bmw. W tym przypadku poza stratami materialnymi, nikomu nic się nie stało.